Nocne grube ryby, spalone buty i papryka z ogniska

Nocne grube ryby, spalone buty i papryka z ogniska

Noc z 30.04 na 1.05.2015 miała byś spokojna. Nic nie zapowiadało spalonych butów i mokrego Jurka. Nic nie zapowiadało również, że ciężko będzie odejść od wędek z powodu takiej ilości brań.

Tym razem typowo nocne wędkarstwo gruntowe nad rzeką Wisłok w Rzeszowie. Łowiłem z Dawidem, Jurkiem, Romkiem i Piotrkiem metodą gruntową na tzw. drgającą szczytówkę ze świetlikiem. Każdy z nas łowił na 2 wędki. Dominującą przynętą okazały się białe robaki (0 brań na kulki proteinowe). Jeżeli chodzi o zestaw końcowy najlepiej spisał się kwadratowy koszyczek montowany do żyłki głównej bez rurki antysplątaniowej. Łowisko zostało zanęcone pelletem ŁOWCA 8 mm halibut/truskawka i sukcesywnie co 3, 4 godziny donęcane. Najlepsze brania występowały ok 30 min. po donęceniu. Akcja filmu zaczyna się wieczorem w czwartek a kończy w piątek (1 maja święto) ok godziny 11:00.

[URIS id=1490]

Ryby, które udało się złowić to lin, karp, leszcze, krąpie i wzdręgi. Łowienie na rzece umożliwia niesamowitą różnorodność. Jednego dnia można holować same leszcze, innego wejdą sumy od których ciężko się opędzić. Zdarzają się również takie nocki, gdy biorą różne gatunki ryb. Zapraszam na film wędkarski.

Komentarze

  • wojdylek
    18 maja 2015

    Cześć spoko wasze filmy zwłaszcza te z wisloka, ja lowie na wisloce w okręgu jasielskim ale jak na razie w tym roku nic większego i ciężko o brania w ogóle, sproboje smaków na które wy łowicie może one przyniosą efekty 🙂 i pytanko czy lowiliscie w moich rejonach kiedyś?

    Odpowiedz

Dodaj odpowiedź