Pstrągi na spławik z zamarzniętego jeziora
Zima 2022 w styczniu jest bardzo chimeryczna. Jak przymrozi to lód jest za cienki żeby na niego wejść. Podwyższony poziom rzek skutecznie uniemożliwia mi ich eksploracje. Udało mi się jednak zająć po koleżeńsku ostatnie wolne miejsce na skrawku niezamarzniętej wody i o dziwo mimo iście towarzyskiego wypadu coś złowić. Tym czymś okazały się pstrągi tęczowe. Zapraszam na film wędkarski z wyprawy. Pamiętajcie zostawić łapkę w górę jak się spodoba – za co z góry dziękuję. Kolejny film jak zwykle piątek 19:00 bo weekend zaczyna się w piątki o 19 na kanale Łowca. Do zobaczenia nad wodą. Ryby, ryby, ryby łaaaaa 😉