Czy na “no kill-u” zawsze biorą? Co trzyma Stachu ?
Wybraliśmy się w kilka osób na Werynie. Jest to bardzo zadbany zbiornik PZW o statusie no kill. Bardzo często łowiliśmy tam duże karpie i amury związku z czym grom osób przyzwyczaił się do tego, że duże ryby są tam normą. Czy tak jest w rzeczywistości. Tym razem w 8 osób rozstawiliśmy ok 12 wędek. Na filmie zobaczycie co z tego wyszło. Jak przystało na Stacha nie zabrakło gadżetu adekwatnego do pogody. Zapraszam na film wędkarski z wyprawy. Jak się spodoba pamiętajcie zostawić łapkę w górę. Do zobaczenia nad wodą. Ryby, ryby, ryby.