Nocka z Jurkiem nad Wisłą czyli wędkarstwo feederowe 2024 czas zacząć
Spędziłem z Jurkiem noc nad Wisłą. Wybraliśmy dziką głókę na bezludnej wyspie na środku nurtu. Miejscówka na której przez kilkanaście godzin nie widzieliśmy żywej duszy. Miejscówka na której były niepokaleczone ryby, nieprzyzwyczajone do wędkarzy. Coś pięknego. Daliśmy czadu i nawet połowiliśmy. Zachęcam do oglądnięcia filmu w całości od a do z bo jest na co popatrzeć i czego posłuchać. Na koniec jak zwykle prośba – jak film się spodoba zostawcie łapkę w górę za co z góry dziękuję. Do zobaczenia nad wodą. Ryby, ryby, ryby.